Dieta w chorobie Hashimoto: Czego unikać?

Właściwie skomponowana dieta w chorobie Hashimoto jest niezwykle ważnym elementem terapii zapalenia tarczycy typu Hashimoto. Warto poznać nie tylko listę produktów zalecanych, ale również tych, które mogą pogorszyć Twój stan. Jakie artykuły spożywcze lepiej wyeliminować lub przynajmniej ograniczyć w jadłospisie?

Dlaczego choroba Hashimoto wymaga rezygnacji z pewnych pokarmów?

Niektóre składniki żywności wspomagają syntezę hormonów tarczycy. Inne – wręcz przeciwnie, zaburzają ją, dlatego lepiej od nich stronić. Ponadto, bardzo wiele produktów, które są dostępne na wyciągnięcie ręki w każdym sklepie spożywczym, kryje w sobie masę sztucznych dodatków, konserwantów, cukru czy izomerów trans kwasów tłuszczowych. Obfitująca w nie dieta negatywnie odbija się na zdrowiu, powodując złe samopoczucie i przyrost masy ciała. W dłuższej perspektywie czasu zwiększa ryzyko rozwoju chorób dietozależnych, z otyłością na czele.

Trzeba pamiętać, że nie ma jednej, właściwej diety dla wszystkich osób z chorobą Hashimoto. Najważniejsze w diecie jest indywidualne podejście, bo choroba ma złożone podłoże, często ze współwystępującymi schorzeniami – każdy jest inny. Istnieją jednak pewne zalecenia dietetyczne, które powstały na bazie badań i wieloletnich praktyk.

Według zaleceń dietetycznych w chorobie Hashimoto posiłki powinny składać się z warzyw bogatych w błonnik (warzywa z pewnego źródła, bez pestycydów), wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (oliwa z oliwek, orzechy, nasiona, awokado, siemię lniane, tłuste ryby morskie), umiarkowanej ilości pełnowartościowego białka (dobre mięso, niehodowlane ryby, jajka) i ograniczonej ilości węglowodanów – najlepiej o niskim indeksie glikemicznym i złożonych (kasze).

Ze względu na immunologiczny charakter choroby, dieta powinna być przeciwzapalna, czyli bogata w zioła, witaminy i minerały o właściwościach przeciwzapalnych, aby wyciszyć toczący się w organizmie przewlekły stan zapalny.

Czego nie jeść, a co ograniczyć?

Listę składników, które działają niekorzystnie i nie powinno ich być w diecie osób cierpiących na Hashimoto, otwierają gluten i nabiał. Eliminacja ich z diety może przyczynić się do poprawy stanu zdrowia. Oto kilka informacji wyjaśniających, dlaczego.

Gluten a Hashimoto – co mają ze sobą wspólnego?

Gluten to białko, którego źródłami są pszenica, jęczmień, żyto i zanieczyszczony owies. Na przestrzeni ostatnich lat gluten wzbudził wiele kontrowersji i jest wiązany z chorobami autoimmunologicznymi, w tym chorobą Hashimoto.

Spożycie glutenu może powodować powstanie przeciwciał atakujących tkankę tarczycową. Niektórzy dopatrują się też „winy” glutenu w powodowaniu tzw. zespołu nieszczelnego jelita, który skutkuje przedostawaniem się cząstek pokarmu do krwiobiegu, co wywołuje atak immunologiczny organizmu.

Faktem jest, że wykluczenie produktów glutenowych poprawia stan wielu pacjentów – kwestia jego eliminacji lub ograniczenia (wykluczenie np. tylko pszenicy) dobrze aby była przedyskutowana z lekarzem lub dietetykiem.

Czy dieta w chorobie Hashimoto wymaga eliminacji mleka?

W licznych źródłach możemy znaleźć informację, że w przypadku zapalenia tarczycy typu Hashimoto najlepiej jest wyeliminować mleko i przetwory mleczne. Dlaczego? Otóż mleko sprzedawane na skalę przemysłową nie cechuje się najlepszą jakością. Poza tym stanowi źródło kazeiny – białka, które jest cenne, jednak wykazuje działanie antygenowe.

Dlatego lepiej jest ograniczyć tę grupę produktów oraz sięgać po te, które są najmniej przetworzone. Konieczność eliminacji produktów mlecznych jest kwestią indywidualną i uzależnioną również od ewentualnych objawów nietolerancji pokarmowej.

Dieta w chorobie Hashimoto: najważniejsze do eliminacji

Najistotniejszymi pozycjami na liście artykułów, z których dobrze jest a nawet trzeba zrezygnować w przypadku osób borykających się z niedoczynnością tarczycy i chorobą Hashimoto są:

cukier rafinowany, słodziki, wyroby cukiernicze, w tym gotowe ciastka, batoniki, ciasta, torty, lody, słodzone i gazowane napoje,
produkty mocno przetworzone – krakersy, paluszki, chipsy, płatki śniadaniowe, gotowe sosy, zupy i dania typu instant, parówki, wędliny, konserwy, kostki rosołowe, rafinowane oleje,
soja i produkty sojowe mogą zaburzać gospodarkę hormonalną, a nawet zaostrzać ataki autoimmunologiczne na tarczycę. Dlatego unikaj mleka sojowego, tofu oraz sosu sojowego, jak również suplementów zawierających lecytynę sojową.

Psiankowate i krzyżowe

Nie dajmy się zwariować wszystkim zaleceniom eliminacyjnym, o których czytamy w internecie – mowa tutaj o psiankowatych i warzywach krzyżowych, gdyż ich wartość odżywcza zazwyczaj przewyższa ryzyko szkodliwego działania, które jesteśmy w stanie ograniczyć poprzez odpowiednią obróbkę termiczną lub ewentualne okresowe wyłączenia spożycia.

Eliminację z diety roślin psiankowatych (są nimi pomidor, ziemniak, bakłażan, papryka, jagody goji), powinny rozważyć osoby mające przewlekłe stany bólowe czy artretyzm oraz osoby zmagające się z problemem drażliwego jelita, uporczywymi wzdęciami czy przelewaniem w brzuchu. Pamiętajmy, że to dawka czyni truciznę 🙂 więc nie zaszkodzi nam jeden pomidor czy papryka.

Z kolei warzywa krzyżowe takie, jak kalafior, brokuły, brukselka albo kapusta są dyskusyjne w postaci surowej, więc lepiej spożywaj je po ugotowaniu, gdyż obróbka termiczna inaktywuje zawarte w nich substancje wolotwórcze.

Istnieją produkty, które możesz spożywać, jednak z różnych powodów lepiej je ograniczyć. Należą do nich:

rośliny strączkowe – zawierają lektyny, które wywołują podobną reakcję organizmu jak gluten,
kasza jaglana – podobnie jak soja, zawiera inhibitory peroksydazy tarczycowej, które hamują produkcję hormonów tarczycy,
herbata czarna i czerwona – zawiera fluor, który jest antagonistą jodu potrzebnego do prawidłowej pracy tarczycy.

Kiedy warto pomyśleć o zmianach w diecie? Na pewno wtedy, kiedy odczuwasz przykre dolegliwości związane z chorobą. Możesz też wykonać testy na nietolerancje pokarmowe, które będą dobrą wskazówką przy planowaniu diety. Zmiany wprowadzaj zawsze stopniowo i najważniejsze – obserwuj, jak wpływają na Twój organizm i samopoczucie.

Rezygnacja z niezdrowej żywności zawsze wyjdzie Ci na zdrowie. Natomiast lepiej nie stosuj na własną rękę diet eliminacyjnych, bo Twój jadłospis musi być dobrze zbilansowany i dostarczać Ci wszystkich niezbędnych składników odżywczych. Jeśli musisz lub chcesz zrezygnować z jakiejś grupy produktów, zgłoś się do dietetyka, aby podpowiedział Ci jak je zastąpić bez szkody dla zdrowia!