Spis treści
Zwiększenie miana przeciwciał przeciwko peroksydazie tarczycowej (anty-TPO) jest bardzo charakterystycznym objawem choroby Hashimoto. Stanowi też pierwszy sygnał świadczący o tym, że w organizmie toczy się proces autoimmunologiczny, niekiedy nawet pomimo prawidłowych wyników TSH i hormonów tarczycowych.
W przypadku braku objawów, istnienie samych przeciwciał nie zawsze stanowi wskazanie do leczenia endokrynologicznego, jednak spowolnienie procesu autoimmunologicznego już na tym etapie jest bardzo istotne.
Dlatego przygotowaliśmy dla Ciebie plan na obniżenie poziomu przeciwciał tarczycowych. Realizacja jego obejmuje odpowiednią dietę, suplementację, zdiagnozowanie i wyleczenie infekcji, jak również zmiany w stylu życia, które mogą zdziałać bardzo wiele.
O czym świadczy wzrost poziomu anty-TPO?
Za większość przypadków niedoczynności tarczycy odpowiada przewlekłe limfocytarne zapalenie tarczycy, zwane chorobą Hashimoto. Jest to choroba autoimmunologiczna, co oznacza, że system odpornościowy produkuje przeciwciała skierowane przeciwko własnym tkankom.
W tym przypadku są to przeciwciała przeciwko peroksydazie tarczycowej. Atakowana tarczyca z czasem traci zdolność do produkcji hormonów. Proces ten jest powolny i bezbolesny, z początku choroba może nie dawać jakichkolwiek objawów klinicznych.
Jeśli jednak badania wykażą zwiększone miano przeciwciał, warto podjąć kroki zmierzające do wyhamowania procesu autoimmunologicznego, nawet wówczas, gdy stężenie TSH i hormonów tarczycowych pozostaje w normie.
Kiedy natomiast testy krwi już wykazały niedoczynność i pojawiły się objawy, wyhamowanie procesu autoimmunologicznego powinno być priorytetem. Nie tylko dlatego, że pomaga zredukować przykre dolegliwości związane z niedoczynną tarczycą, ale również dlatego, aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia innych chorób autoimmunologicznych, które lubią chodzić parami.
W jaki sposób możesz obniżyć poziom przeciwciał przeciwtarczycowych?
Punktem wyjścia powinno być uregulowanie poziomu hormonów (jeśli w Twoim przypadku wyniki odbiegają od norm). Jeśli Twój lekarz zdecyduje, że przyjmowanie lewotyroksyny nie jest konieczne, możesz rozpocząć walkę z procesem autoimmunologicznym na różne sposoby.
Dieta przeciwzapalna i eliminacyjna
Niebagatelną rolę odgrywają zmiany w diecie, która od tej pory powinna eliminować produkty prozapalne. Do ułożenia odpowiedniego menu niezbędna Ci będzie identyfikacja ewentualnych alergii lub/i nadwrażliwości pokarmowych.
Pomogą Ci w tym specjalistyczne testy lub zastosowanie diet eliminacyjnych, polegających na czasowej rezygnacji m.in. z glutenu, nabiału, soi. Szczególną uwagę zwróć na gluten, gdyż nietolerancja tego składnika jest bardzo częsta u osób borykających się z autoimmunologicznymi chorobami tarczycy.
Przeprowadzone dotychczas obserwacje wykazały, że u niektórych pacjentów doszło do obniżenia poziomu przeciwciał oraz złagodzeniu objawów pod wpływem diety. Dobre rezultaty przynoszą w szczególności:
- Dieta bezglutenowa;
- Dieta o niskiej zawartości FODMAP – czyli program redukujący fermentujące oligo-, di-, monosacharydy oraz poliole, które w jelicie grubym podlegają fermentacji bakteryjnej, a zachodzące w jej trakcie przemiany skutkują dolegliwościami jelitowymi: bólem brzucha, biegunkami, zaparciami, wzdęciami;
- Protokół autoimmunologiczny (AIP) – dieta ta polega na wykluczeniu wszystkich potencjalnie szkodliwych produktów (przede wszystkim zbóż oraz pseudo zbóż, nabiału i roślin strączkowych a w pełnej wersji również orzechów, jaj, roślin psiankowatych, nasion i alkoholu), natomiast po określonym czasie, pod okiem dietetyka, produkty są stopniową włączane do menu.
Jeśli przerasta Cię eliminacja zabronionych produktów, zacznij od rezygnacji z tych, które potencjalnie mogą szkodzić Ci najbardziej. Nie musisz wywracać swojej diety do góry nogami z dnia na dzień. W pierwszej kolejności zazwyczaj poleca się wyeliminować: cukier, pszenicę, laktozę oraz przetworzone produkty (wędliny, parówki, puszki, gotowe dania). Poczytaj o podstawach diety, diecie przeciwzapalnej oraz o tym, czego nie powinno się jeść mając Hashimoto.
Jeśli chcesz zadbać o swoją tarczycę, zacznij od diety a tym samym jelit, gdyż ich nieprawidłowe funkcjonowanie sprzyja schorzeniom autoagresywnym.
Suplementacja szyta na miarę
Osoby z Hashimoto powinny zwrócić szczególną uwagę na ewentualne niedobory witamin i biopierwiastków, które mogą przyczyniać się do powstania choroby autoimmunologicznej lub być jej rezultatem. Deficyty te można wykryć przy pomocy testów, natomiast dawki powinny być ustalone indywidualnie przez specjalistę. Które składniki odżywcze wspomagają obniżenie przeciwciał przeciwtarczycowych?
- Witamina D – badania wykazały zależność między niedoborem tej witaminy a chorobami tarczycy i stężeniem przeciwciał. Niedobór witaminy D był zaobserwowany u prawie 80% osób z chorobą Hashimoto. W jednym z eksperymentów zauważono obniżenie miana przeciwciał już po 8 tygodniach suplementacji witaminą D.
- Selen – skutkiem jego niedoboru jest upośledzona konwersja tyroksyny (T4) w aktywny hormon trijodotyroninę (T3). Optymalna podaż selenu zapobiega niekorzystnym zmianom morfologicznym tkanki tarczycowej, a ponadto pozytywnie wpływa na układ immunologiczny i przyczynia się do obniżenia anty-TPO w surowicy.
- Mio-inozytol – rezultaty badań klinicznych na dużej grupie pacjentów potwierdzają wysoką skuteczność terapii z wykorzystaniem mio-inozytolu i selenu. Połączenie takie powodowało nie tylko obniżenie TSH, ale również anty-TPO.
- Kwas foliowy i witamina B12 – są szczególnie istotne dla osób, u których w przebiegu Hashimoto wystąpiła niedokrwistość megaloblastyczna, wynikająca z ich niedoboru. Według szacunkowych danych aż 40% pacjentów z niedoczynnością tarczycy ma niedobór witaminy B12.
- Cynk – stanowi nieocenione wsparcie dla odporności i ma działanie przeciwzapalne. Niedobory cynku stanowią ryzyko wzrostu miana przeciwciał przeciwtarczycowych, co potwierdza rolę cynku w funkcjonowaniu obrony immunologicznej organizmu.
- Kurkumina – działa przeciwzapalnie, pomaga w regulacji układu immunologicznego. Przeciwzapalna działalność kurkuminy polega na regulacji cytokin Th-1, które są nadreaktywne w Hashimoto. Kurkumina wzmacnia barierę jelitową i pomaga w syndromie nieszczelnego jelita. Wspiera również organizm w detoksykacji z metali ciężkich oraz pozytywnie wpływa na regulację cukru i cholesterolu.
- Witamina E – ma silne właściwości przeciwutleniające. Jej odpowiednia podaż łagodzi stres oksydacyjny, który sprzyja niszczeniu tarczycy.
- Czarnuszka siewna – badania kliniczne potwierdzają korzystny wpływ ekstraktu z czarnuszki oraz zwartego w niej tymochinonu na stan tarczycy i poziomy IL-23 u pacjentów z zapaleniem tarczycy Hashimoto. U pacjentów obserwowano obniżenie stężenia TSH, IL-23 i anty-TPO oraz znaczący wzrost wolnego T3 i wolnego T4.
- Probiotyki – podobnie jak pokarmy fermentowane, pomagają przywrócić równowagę mikroflory jelitowej, co wpływa pozytywnie na odporność i pomaga zmniejszyć aktywność procesu autoimmunologicznego. Zaburzenia w składzie mikrobioty występują u większości osób z Hashimoto, co jest przyczyną zwiększonej przepuszczalności jelita i odpowiedzi autoimmunologicznej.
Jak pokazują badania, osoby z niedoczynnością tarczycy Hashimoto, mają niski poziom kwasu żołądkowego, niezbędnego w procesie trawienia. Może to być przyczyną nietolerancji, gdyż niedostatecznie strawione proteiny indukują odpowiedź ze strony układu immunologicznego.
Niski poziom kwasu żołądkowego prowadzi również do niedoborów aminokwasów, żelaza, cynku, witaminy B12 i innych składników pokarmowych. Dodatkowo stymuluje przerostu bakterii w jelicie cienkim (SIBO).
Aby zakwasić żołądek należy dużo pić wody. Można przeprowadzić kurację z octem jabłkowym, sokiem z cytryny oraz wspomóc się enzymami trawiennymi (zwłaszcza w trakcie posiłków białkowych) po konsultacji z lekarzem specjalistą.
Leczenie towarzyszących infekcji bakteryjnych
Kiedy w organizmie dochodzi do infekcji, ten mobilizuje się, aby ją zwalczyć. Jednak czasami czynnik infekujący przypomina komórki budujące organizm. Wówczas, na skutek pomyłki, w ustroju dochodzi do procesów autoagresji. Istnieją podejrzenia, że niektóre zakażenia bakteryjne sprzyjają chorobie Hashimoto.
Przykładem jest bardzo powszechnie występująca infekcja Helicobacter pylori (bakteria ta prowadzi do zapalenia błony śluzowej żołądka oraz wrzodów). Związek z chorobą mogą mieć też Borrelia burgdorferi (wywołuje boreliozę) i Yersinia enterocolitica (odpowiedzialna za jersiniozę). Wykrycie infekcji jest możliwe dzięki badaniom krwi i kału, natomiast w leczeniu stosuje się antybiotyki.
Również stany zapalne dziąseł, charakterystyczne dla paradontozy, mogą zapoczątkować lub stymulować odpowiedź autoimmunologiczną. W niektórych przypadkach to właśnie wyleczenie infekcji może odgrywać kluczową rolę w walce z przeciwciałami przeciwtarczycowymi.
Detoks ciała i duszy
Zdrowa dieta dla osób chorujących na Hashimoto powinna nie tylko działać przeciwzapalnie, ale także oczyszczająco. W żywności (oraz opakowaniach!) znajduje się wiele sztucznych dodatków i potencjalnie szkodliwych pierwiastków (jak rtęć, aluminium), które mogą kumulować się w organizmie.
Dlatego produkty, po które sięgasz, powinny być jak najmniej przetworzone i jeśli to możliwe – pochodzić z ekologicznych upraw/ hodowli. Spożywanie wysokich ilości błonnika pokarmowego oraz picie odpowiedniej ilości wody również wspomoże oczyszczanie organizmu z toksycznych związków.
Dążąc do wyhamowania procesu autoimmunologicznego, nie zapominaj o redukcji stresu, który tylko go zaostrza. Oprócz dobrze zbilansowanej diety zadbaj o higienę snu oraz regularną aktywność fizyczną. Doskonałe w radzeniu sobie ze stresem są także ćwiczenia oddechowe, joga, tai chi, qi gong – jeśli nie potrafisz się do nich zmotywować, zacznij od zajęć grupowych. W ukojeniu nerwów pomocne są też wszelkie zajęcia kreatywne – malowanie, szycie, robótki ręczne.
Wprowadź pozytywne zmiany w stylu życia i przekonaj się, że są w stanie nie tylko poprawić Twoje wyniki, ale (co najważniejsze) ogólną kondycję i samopoczucie psychiczne. Pamiętaj przy tym, że każdy jest inny – to, co służy Twojej koleżance, niekoniecznie musi być dla Ciebie najlepsze. Wprowadzając zmiany w stylu życia obserwuj siebie, a o suplementacji i diecie porozmawiaj z lekarzem specjalistą i dietetykiem.